Firma Bartek miała dość „grzecznej komunikacji”. Aby wyjść z tej konwencji zatrudniła znaną reżyser reklam Suzan Giżyńską, która zaproponowała nietypową kreację – jej głównym bohaterem stał się tajemniczy Bartek – sprawca wielu ciąż.
„Tysiące kobiet w ciąży przez Bartka”, „Spojrzałam na Bartka, teraz jestem w ciąży” – billboardy z takimi hasłami pojawiły się w prima aprilis w Warszawie. Jednocześnie w internecie pojawiły się filmy viralowe z udziałem znanych polskich aktorów – Magdaleny Waligórskiej oraz Jana Bielskiego. Cały przekaz spotów reklamowych skupia się na informacji o zagrożeniu ze strony tajemniczego Bartka, za sprawą którego każdy, bez względu na wiek i płeć, może zajść w ciążę. Przesłanie kampanii sprowadza się do tego, że sprawcą licznych poczęć jest firma Bartek, która wprost zaraża miłością do dzieci.
Pomysłodawczyni kampanii i reżyserka spotów nie kryje, że kontrowersja była zamierzona. – Mogliśmy pokazać urocze dzieciaczki przechadzające się po łące w bucikach Bartek, ale wówczas nie wzbudzilibyśmy zainteresowania marką. Popularny aktor w śmiesznym kostiumie, czy starszy pan w ciąży – znacznie lepiej przykuwają uwagę i wypełniają przesłanie, że Bartek promieniuje miłością – wyjaśnia Suzan Giżyńska. – Przyznaję, że punktem wyjścia do stworzenia kampanii był produkt, który odpowiada na potrzeby klientów. Produkt modny i tak dobrze wykonany, że można się w nim zakochać. Na tej bazie zrodził się przekaz, że buty Bartek wzbudzają emocje, dzięki którym ludzie chcą mieć dziecko i kupić mu buty tej właśnie marki – dodaje pomysłodawczyni kampanii.
Film viralowy jest pierwszą częścią sagi, która będzie zapraszać konsumentów do kolejnej zabawy z marką Bartek.
Piękna skóra przez cały rok – o tych zasadach pamiętaj!
Chcesz się cieszyć piękną skórą, którą możesz wyeksponować przez cały rok? Nieważne, ile czasu poświęcasz na pielęgnację i jakie kroki w niej stosujesz. Ważne, by mieć na uwadze kilka istotnych aspektów, o...
Więcej