Niedobór gotówki w polskiej branży modowej może wynieść co najmniej 11 mld zł, w związku z sytuacją wywołaną pandemią – wynika z raportu „Polski sektor modowy na krawędzi. Wpływ COVID-19” przygotowanego przez firmę doradczą PwC. Problemy sektora modowego, z którym jest związanych ponad 300 tys. osób w Polsce, mogą wpłynąć także w istotny sposób na wiele powiązanych sektorów gospodarki oraz rynek pracy.
Polska i świat zmagają się z wyzwaniem, jakiego jeszcze we współczesnych czasach nie widzieliśmy. Pandemia COVID-19 zagraża nie tylko zdrowiu i życiu ludzi, ale może wywrzeć bardzo duży efekt gospodarczy, doprowadzając do bezrobocia i dewastacji wielu branż gospodarki. Jedną z branż szczególnie zagrożonych jest dziś sektor odzieży i mody, dający w Polsce zatrudnienie setkom tysięcy osób. Inne powiązane branże też mogą ucierpieć. – zaczynając od galerii handlowych. Nie ma czasu do stracenia, trzeba zrobić wszystko, by zminimalizować straty i uniknąć bardzo możliwych negatywnych gospodarczych konsekwencji dla całego ekosystemu.
prof. Witold Orłowski, główny doradca ekonomiczny PwC w Polsce
Wpływ branży modowej (odzież, obuwie, akcesoria) na polską gospodarkę
- 308 tys. osób pracuje dla sektora modowego w samym sektorze oraz branżach współpracujących
- branża odpowiada w Polsce za wpływy do budżetu państwa w przedziale od 13,3 do 16,0 mld złotych
- 70 mld zł wynoszą przychody całego sektora modowego w Polsce – firmy krajowych przedsiębiorców generują około 73% tej kwoty
- 7% dochodów Polacy przeznaczają na zakupy produktów w tym sektorze, to więcej niż wydatki przeciętnego konsumenta na zdrowie
- 81% Polaków odwiedza centra handlowe głównie w celu zakupów modowych (odzież, obuwie, dodatki)
- 6,1 mld zł polski sektor modowy rocznie wydaje na najem powierzchni handlowych w Polsce
- 1,5 mld zł sektor wydaje co roku na usługi w branży logistycznej w Polsce
Scenariusze dla branży
Analiza przeprowadzona przez PwC zakłada 3 scenariusze rozwoju sytuacji dotyczącej zasobów gotówkowych branży modowej związanej z pandemia COVID-19. Pierwsza wersja (scenariusz umiarkowanego spadku) zakłada zakończenie izolacji do Świąt Wielkanocnych – wówczas luka gotówkowa kształtowałaby się na poziomie 10,9 mld zł. W scenariuszu “średniego spadku”, gdzie izolacja potrwa do połowy maja, mowa jest o deficycie rzędu 16,1 mld zł. Scenariusz – nazwany „głęboki spadek” z izolacją do połowy maja oraz powtórzeniem jej na jesieni tego roku i na wiosnę 2021 r. oznaczałby lukę gotówkową na poziomie przekraczającym 32 mld zł. Co ważne, każdy z nich uwzględnia już pakiet pomocowy deklarowany przez administrację w tzw. „tarczy antykryzysowej”, zgodnie z brzmieniem projektów ustaw aktualnych na 29 marca 2020 roku. Analitycy PwC szacują łączną wartość tego wsparcia dla tej branży na 0,4-2,3 mld złotych.
Wyniki naszej analizy pokazują, jak dotkliwe są dla polskich firm skutki obecnej izolacji. Nawet w najbardziej optymistycznym scenariuszu, który zakłada relatywnie szybkie wyjście z etapu izolacji, mamy do czynienia z bardzo dużym niedoborem gotówki. Luka płynnościowa może okazać się niemożliwa do pokrycia przy zastosowaniu standardowych metod biznesowych.
Krzysztof Badowski, partner w PwC, lider zespołu handlu i produktów konsumenckich
Znaczenie sektora modowego i jego wpływ na inne branże
Z danych zebranych w raporcie wynika, że przychody firm odzieżowo-obuwniczych w Polsce w 2019 r. wyniosły ok. 70 mld zł. 73% tej kwoty, czyli 52 mld zł, generują polskie firmy. Skalę znaczenia polskiej branży modowej obrazuje fakt, że statystyczne Polacy przeznaczają 7% swoich wydatków na zakupy odzieży i obuwia – są to kwoty przekraczające te przeznaczone przez przeciętnego Polaka na ochronę zdrowia.
Na rzecz sektora modowego pracuje ponad 300 tys. osób, w tym około 150 tys. w samym sektorze, zaś pozostali w ramach ekosystemu firm współpracujących z tą branżą. Nie podejmując się próby gospodarczej analizy scenariuszowej konsekwencji przedłużającej się epidemii, historycznie można oszacować, że branża modowa odpowiada w Polsce za wpływy do budżetu państwa w przedziale od 13,3 do 16,0 mld złotych, na które składają się:
- wpływy budżetowe z tytułu VAT na poziomie 7,8 do 10,4 mld złotych
- wpływy budżetowe z tytułu CIT w okolicach 1,0 mld złotych
- wpływy budżetowe z tytułu ceł w przedziale od 0,4 do 0,5 mld złotych
- kontrybucję składek na ubezpieczenia społeczne w wysokości ok. 3,2 mld złotych
- wpływy z tytułu PIT w wysokości sięgającej blisko 0,9 mld złotych
Polskie firmy modowe są kluczowymi najemcami powierzchni w centrach handlowych, których działalność jest mocno uzależniona od oferty modowej, obuwniczej i akcesoryjnej. Co więcej, są również silnie powiązane z innymi sektorami gospodarki, tworząc ekosystem producentów, projektantów, osób fizycznych wielu profesji oraz małych, średnich i dużych przedsiębiorców, aż po banki.
Grzegorz Łaptaś, partner PwC
Branża modowa wynajmuje ponad połowę powierzchni handlowej w centrach i galeriach. W 2019 roku wydatki tylko polskich przedsiębiorców z analizowanego sektora na wynajem powierzchni handlowej wyniosły prawie 6,1 mld zł. Innym sektorem mocno uzależnionym od firm odzieżowych jest branża logistyczna. Tylko za 2018 r. jej przychody z sektora modowego stanowiły około 1,5 mld zł. Branżą silnie zaangażowaną w obsługę przedsiębiorstw operujących w przemysł modowy jest również sektor zajmujący się reklamą i badaniami rynku. Spółki z branży modowej kupiły od niej usługi za ponad 1,0 mld złotych. Oprócz tego branża odzieżowa kupuje szereg innych usług od banków i firm finansowych, kancelarii prawnych i innych usługodawców.
Brak płynności sektora modowego bezpośrednio odbije się negatywnie na kondycji systemu bankowego. Możliwa utrata płynności finansowej branży modowej dotknie również szeregu innych sektorów, jak choćby usług ochroniarskich czy sprzątania powierzchni handlowych, co pogłębi negatywne skutki dla całej gospodarki.